Moje życie swojego czasu obfitowało w różnego rodzaju stresy. Nie mogąc sobie z nimi poradzić z czasem zaczęłam sięgać po różnego rodzaju używki. Początkowo był to wieczorny kieliszek wina i poranny papieros, później jednak zaczęłam sięgać po inne specyfiki. Wydawało mi się, że to tylko sposób na odreagowanie moich stresów, na poczucie choć przez chwilę szczęścia. Szybko okazało się, że nie mogę bez tego żyć. Musiałam szybko poszukać pomocy.
Skuteczne wychodzenie z narkomanii
Narkotyki to bardzo zdradliwy problem. Muszę przyznać, że nie spodziewałam się, że uzależnienie pojawi się tak szybko, długo wmawiałam sobie, że jestem w stanie przestać, kiedy tylko chcę. Z resztą, nawet nie byłam w stanie sama przyznać się przed sobą do problemu. Na szczęście wkroczył mój partner, który widział, że dzieje się ze mną coś złego. Okazało się, że leczenie narkomanii we Wrocławiu to rozwiązanie dostępne, dlatego umówił mnie na wizytę do specjalisty i skłonił, żebym tam poszła. Początkowo byłam do tego bardzo sceptycznie nastawiona, specjalista z którym jednak rozmawiałam był na to przygotowany. Wykazał się bardzo dużą dozą cierpliwości i zrozumienia, skłaniając mnie do refleksji. Przyznałam sama przed sobą, że mam problem, a to było już pierwszym krokiem do jego przezwyciężenia. Następnie przedstawiono mi różne opcje leczenia. Zdecydowałam się na ośrodek, choć trochę się tego obawiałam. Na szczęście na miejscu okazało się, że warunki są komfortowe, a atmosfera przyjazna. Czułam się tam dobrze i wiedziałam, że uda mi się wyjść stamtąd szczęśliwą i wolną od mojego nałogu. Tak też się stało, dzięki codziennym zajęciom i rozmowom ze specjalistami, a także z osobami, które już wcześnie poradziły sobie z nałogiem, udało mi się wszystko w głowie ułożyć i przezwyciężyć problem. Teraz jestem zdrowym, wolnym człowiekiem.
Muszę przyznać, że nigdy nie spodziewałam się, że problem uzależnienia będzie mnie dotyczył. Niestety, na którymś życiowym zakręcie wybrałam złą drogę i musiałam zmierzyć się z konsekwencjami. Na szczęście dzięki specjalistycznej pomocy, szybko zrozumiałam, że narkotyki nie są sposobem na odreagowanie, a czymś co niszczy mój organizm i prowadzi do zguby. Dzięki terapii byłam w stanie się od nich uwolnić, z czego bardzo się cieszę.