Moi rodzice pojechali do sanatorium na trzy tygodnie. Chcieliśmy z bratem sprawić im niespodziankę. Kiedy wrócą z kuracji czeka na nich odmienione mieszkanie. Mają te same meble od wielu lat i postanowiliśmy zrobić im prezent z okazji rocznicy ślubu. Udało nam się tak wszystko zorganizować, żeby było gotowe na ich powrót.
Zamówiliśmy ładny narożnik do salonu
Zaczęliśmy wszystko planować już dwa miesiące przed ich wyjazdem. Postanowiliśmy złożyć się i kupić im nowe meble do salonu. Chodziliśmy po sklepach meblowych i szukaliśmy odpowiednich mebli. W końcu wybraliśmy szafki i komody. Spodobał mi się również narożnik na zamówienie do salonu. Brat chciał kupić sofę, ale udało mi się go przekonać. Rodzice mają bardzo duży salon i narożnik idealnie będzie tam pasował. Wybraliśmy elegancki skórzany narożnik. Miał głęboki brązowy kolor i był wygodny. Był robiony na zamówienie i będziemy musieli czekać na niego około czterech tygodni. Cena była bardzo przystępna. Mebel był wykonany solidnie i wyglądał elegancko. Dobrze, że zaczęliśmy wszystko planować odpowiednio wcześniej. Wszystko tak się zgrało, że meble mieli nam przywieźć akurat pod nieobecność rodziców. Miałam klucze do ich mieszkania, bo podlewałam im kwiaty. Umówiliśmy się na konkretny dzień dostawy i czekaliśmy z bratem na meble. Potem już sami je ustawiliśmy. Dodatkowo brat kupił rodzicom nowy telewizor. Tata uwielbia oglądać sport w telewizji i teraz będzie mógł to robić na porządnym sprzęcie.
Nasi rodzice byli bardzo zaskoczeni. Na początku tata trochę narzekał, że niepotrzebnie wydawaliśmy pieniądze. Mama była z kolei zachwycona. Bardzo spodobały jej się nowe meble. Tata po jakimś czasie też zaczął je oglądać. Podobało mu się ich wykończenie. Stwierdził w końcu, że są solidne i wytrzymają wiele lat. Bardzo ucieszyli się z niespodzianki.