Moja koleżanka Weronika ma hopla na punkcie yorków, inne rasy dla niej nie istnieją. Tak te psy lubi do takiego stopnia, że u siebie ma dwa takie yorki. Psa Atisa i suczkę Adi obydwoje są oczkiem w głowie Weroniki, ona dla tych psów zrobiła by wszystko. Tak można wywnioskować po specjalnej karmie dla yorków i ilości akcesoriów dla tej dwójki. No i oczywiście o nich by mogła gadać całymi dniami, jakie to są wspaniałe i kochające mocno stworzenia.
Nie wypada pójść z pustymi rękoma
Dawno się nie widziałam z Weroniką więc podjęłam decyzję, że wpadnę do niej pogadać. Generalnie mam dla niej upominek, który powinien się jej spodobać. Mianowicie udało mi się zdobyć bardzo ładne ubranka dla yorka. Mają bardzo ładny pasujący do siebie komplet sweterków. Tym bardziej, że jesień jest co raz bliżej to na pewno im się przyda. Fajna sprawa z tymi sweterkami, są wykonane z przyjemnego materiału i pozwalają oddychać skórze, no i najważniejsza cecha ty sweterków to że trzymają dobrze ciepło i nie będzie Atsie i Adi zimno. Również na tych sweterkach bardzo ładnie zostało wykonane zapięcie do zapięcia smyczy – ogólnie jak szukałam dla nich ubranek to dostawałam praktycznie oczopląsu, ten gigantyczny wybór wśród wzorów i kolorów. Widziałam bluzy, kurtki również kamizelki z różnymi wzorami i kolorami. Tak na prawdę to dla tych psów na spokojnie można by było założyć osobną garderobę, bo jest tyle pomysłów na ubranie tego psa że człowiek nie jest wstanie tego zliczyć i nadążyć za kolejnymi wzorami. Widziałam również takie najzwyklejsze szelki dla mniejszych psów ale z góry wiem, że te ubranka przyjmie ze szczęściem i na pewno je wykorzysta prędzej czy później na dany stan zbliżającej się pory roku. Jeszcze tylko nadmienię, że jeden sweterek jest w kolorze czekolady, a drugi bardzo ładnego beżu jestem pewna, że fajnie one będą się wyróżniały.
Miałam rację Weronika bardzo się ucieszyła na widok tych sweterków i jakoś mnie nie zdziwiła, że posiada specjalną szafkę na ich ubranka. Tutaj to dopiero zobaczyłam skarbnicę ubranek i różnych wzorów, nawet się dowiedziałam że niektóre są ze specjalnej edycji jakiejś projektantki. A same pieski żyją dosłownie jak królowie, każde ma swoje zabawki, leże jedzenie. Osobiście lubię te psy są bardzo przyjazne i serdeczne w sumie jak ich właścicielka.